Tylko magia słowa

Jest to moje trzecie spotkanie z autorką i jestem autentycznie zachwycona! Byłam niezwykle stęskniona za piórem, jakim posługuje się pisarka. Naprawdę! Nikt nie potrafi tak, jak Drewery w mig porwać mnie do przedstawionej historii i sprawić, by czas wraz z książką przemknął mi niczym cień przed oczami. Autorka jest niczym ośmiornica - swoimi mackami obejmuje nas, czytelników i nie wypuszcza z objęć, dopóki nie skończymy czytać danego tomu. Nic się nie zmieniło, jest świetnie, a może i jeszcze lepiej...więcej